Leczenie kanałowe, czyli endodoncja jest metodą wykorzystywaną w stomatologii wtedy, gdy terapia zachowawcza nie przynosi oczekiwanych skutków, ze względu na duże zniszczenie zęba. Kiedy stomatolog podejmuje decyzję o konieczności wykonania takiego leczenia?
Czas na leczenie kanałowe
W dbaniu o kondycję zębów najważniejsza jest profilaktyka prowadzona od najmłodszych lat. Ucząc dzieci właściwego dbania o zdrowie zębów oraz budując świadomość, jak ważne są regularne wizyty w gabinecie stomatologicznym, o czym więcej pisaliśmy tutaj. Dzięki temu można uniknąć naprawdę nieprzyjemnych konsekwencji. Szybko wykryte zmiany pozwalają wdrożyć odpowiednie i skuteczne leczenie, dzięki czemu proces uszkodzenia tkanek zostanie powstrzymany.
Niestety nie wszyscy trafią do gabinetu stomatologicznego na tyle szybko. Czasem dolegliwości bólowe są naprawdę silne, a stopień uszkodzenia zęba jest na tyle duży, że jedyną metodą terapii będzie leczenie kanałowe lub ekstrakcja.
Kwalifikację do leczenia endodontycznego wykonuje lekarz stomatolog podczas oceny kondycji zęba w gabinecie. Najczęściej terapia jest konieczna, gdy u pacjenta stwierdzony zostanie nieodwracalne zapalenie miazgi, całkowita martwica miazgi lub zmiany uwidocznione na RTG występujące przy wierzchołku korzenia. Trzeba podkreślić, że zdarzają się przypadki, w których konieczne będzie wykonanie powtórnego leczenia endodontycznego.
Leczenie endodontyczne, czyli na co się przygotować?
Słysząc o leczeniu kanałowym niektórzy pacjenci wpadają w panikę, nie wiedząc czego się mogą spodziewać. Zanim lekarz przystąpi do leczenia, to pacjentowi podawane jest znieczulenie miejscowe, którego rolą jest eliminacja ewentualnych dolegliwości bólowych. Trzeba mieć świadomość, że podczas terapii stomatolog ma za zadanie oczyszczenie nie tylko powierzchni, jak ma to miejsce w przypadku leczenia zachowawczego, ale niezbędne jest również właściwe przygotowanie korzeni zęba. Trzeba zatem usunąć całą miazgę oraz struktury nerwowe, które pozostawione mogłyby prowadzić do rozwoju stanu zapalnego. Ważna jest tu precyzja, którą osiąga się m.in. dzięki wykorzystaniu obrazowania RTG, pracy stomatologa w powiększeniu oraz wykorzystaniu koferdamu podczas zabiegu, który pozwala idealnie wyizolować leczony ząb.