30 marca 2022

Wada zgryzu- sprawdź, jak jest oceniana

Kwalifikacja do leczenia ortodontycznego prowadzona jest przez lekarzy bardzo skrupulatnie, a pod uwagę branych jest sporo czynników. Gdy chodzi o ocenę zębów pod uwagę brana jest tzw. klasa Angle’a. Co to takiego jest i jak wynik wpływa na planowanie terapii?

Klasa Angle’a - co to takiego?

W ortodoncji oceniane są wzajemnie położenie szczęki i żuchwy czy ustawienie zębów. Aby zgryz kształtował się prawidłowo trzeba zwrócić uwagę na wiele czynników, w tym właściwy sposób oddychania czy przełykania. Gdy pacjent trafia do ortodonty, to pierwsza wizyta polega na dokładnej ocenie indywidualnej sytuacji pacjenta, wykonaniu badań RTG, które pozwolą zaplanować cały proces terapii.

Stomatolog wykorzystuje określone narzędzia pomiarowe, pozwalające ustalić rodzaj nieprawidłowości oraz stopień ich zaawansowania, a następnie weryfikuje ustalony wynik zgodnie z metodami pomiarowymi. Jedną z nich jest opracowana już w 1899 r. klasyfikacja Angle’a, w której podstawą oceny jest ułożenie górnego pierwszego trzonowca i dolnego łuku zębowego.

Budowa klasy Angle’a

Założenia oceniające prawidłowość zgryzu zaprezentowane przez twórcę, E.H. Angle’a bazują na 4 klasach, tzw. okluzji, przy czym jedna z nich oznacza zgryz prawidłowy, idealny, czyli sytuację, w której nie ma konieczności interwencji ortodontycznej.

Pozostałe trzy klasy określają stopień zaawansowania występujących nieprawidłowości. Klasa 1 oznacza tzw. okluzję normalną. Najistotniejszą kwestią jest tu fakt, że łuki zębowe są względem siebie ustawione prawidłowo, ale stwierdza się nieprawidłowości występujące wyłącznie w obrębie górnego, przedniego odcinka szczęki.

W drugiej i trzeciej klasie Angle’a stwierdza się nieprawidłowości wzajemnego położenia pomiędzy szczęką i żuchwą, przy czym w klasie 2 jest to tzw. okluzja dystalna, czyli tyłozgryz, natomiast w klasie 3 - okluzja mezjalna, nazywana też przodozgryzem.

Designed and programmed by: