20 marca 2022

Jaki związek ma oddychanie z wadą zgryzu?

W gabinecie ortodontycznym lekarz poddaje ocenie wiele elementów, w tym również sposób połykania czy oddychania. Dla wielu osób jest to zaskoczeniem, ale na zgryz wpływ mają też czynniki pozornie nie związane z uzębieniem. Zatem jaki związek ma oddychanie z wadami zgryzu?

Jak prawidłowo oddychać i dlaczego to takie ważne?

Proces oddychania, mimo że fizjologiczny nie zawsze przebiega prawidłowo. Powietrze wdychane i wydychane powinno być przez nos. Dlaczego? Powodów jest wiele - wdychanie przez nos pozwala oczyścić powietrze, gdyż nos pełni funkcję filtra, a jednocześnie pozwala ogrzać powietrze, zanim dotrze ono do płuc. Ale to nie jedyny powód.

Oddychanie ma duży wpływ również na zęby. Dlaczego? Nawykowe oddychanie przez usta powoduje zaburzenia, które mają wpływ na równowagę między mięśniami w jamie ustnej. Znajdujący się w nieprawidłowej pozycji język nie pracuje we właściwy sposób, nie przyjmuje też odpowiedniej pozycji stale napierając na zęby. Te patologiczne zmiany mają wpływ m.in. na przeżuwanie pokarmów i ich połykanie oraz rozwój struktur kostnych twarzy.

Sposób oddychania, a rozwój wad zgryzu

Oddychanie przez usta niesie ze sobą wiele problemów. W kontekście wad zgryzu - nieprawidłowa praca mięśni i ułożenie języka, a także infantylne połykanie, spowodowane niewłaściwym oddychaniem prowadzić może m.in. do tyłożuchwia, zgryzu otwartego, zgryzu krzyżowego. Nawykowe oddychanie przez usta jest przyczyną rozwoju dysfunkcji w obrębie stawu skroniowo-żuchwowego, a w konsekwencji prowadzić może też do zmian rysów twarzy.

Nieprawidłowe ułożenie i praca języka powodują napieranie na zęby, które pod naciskiem wykrzywiają się, przemieszczają, wychylają. Oddychanie przez usta może powodować też zgrzytanie zębami, co działa bardzo niekorzystnie na szkliwo, niszcząc je. Ponadto przy stałym oddychaniu przez usta zmniejsza się produkcja śliny. Trzeba wiedzieć, że ślina jest bardzo ważna nie tylko dla zmiękczania pokarmu, ale też jest ważną barierą dla bakterii, zabezpieczając nie tylko błony śluzowe, ale też zęby. Ale suchość w ustach prowadzić może też do przerostu dziąseł, często nawracających stanów zapalnych, w tym rozwoju próchnicy.

Designed and programmed by: